Właściwe karmienie noworodka to najważniejsze zadanie jakie czeka świeżo upieczone mamy przez pierwsze tygodnie od narodzin maleństwa. Bezdyskusyjnie najodpowiedniejszą metodą jest karmienie piersią z wielu względów, między innymi mleko mamy ma najlżejszą i najlepiej przyswajalną strukturę dla małych niedojrzałych brzuszków, posiada przeciwciała, więc daje naturalną ochronę przed infekcjami, a poza tym zaspokaja poczucie bliskości i bezpieczeństwa, a także buduje obustronną więź dziecka z mamą od pierwszych chwil. Nie zawsze jednak młode mamy mogą karmić piersią albo ilość mleka przez nie produkowana jest niewystarczająca, wtedy trzeba wspomóc się mlekiem modyfikowanym. Karmienie butelką to również rozwiązanie przy karmieniu lub dokarmianiu własnym odciągniętym pokarmem.
Szykując wyprawkę dla maleństwa nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy nie pojawią się problemy laktacyjne albo infekcja, która nie pozwoli nam karmić naturalnie, dlatego należy wcześniej, jeszcze przed narodzeniem dziecka, zaopatrzyć się w zestaw butelek i akcesoriów do ich czyszczenia. Na rynku jest dostępnych tak wiele modeli i rodzajów butelek, że trudno zdecydować jakie butelki dla noworodka będą najlepsze. Skoro karmienie piersią jest dla dziecka najlepsze to znaczy, że najlepiej wybrać butelkę, która najbardziej będzie do niej zbliżona.
Od kilku lat producenci butelek dla niemowląt prześcigają się w tworzeniu nowych modeli, które pozwolą bezstresowo i bezproblemowo przestawić dziecko z karmienia piersią na karmienie butelką i odwrotnie, a także pozwolą na dokarmianie butelką nie zaburzając przy tym karmienia naturalnego. Właściwie to w całej butelce najistotniejszy jest smoczek, a dokładnie jego kształt, materiał i system działania. Często słyszy się, że noworodki rezygnują z ssania piersi w momencie, gdy poznają łatwość ssania smoczka. W klasycznych butelkach dziecko nie musi włożyć takiego wysiłku jak przy piersi, aby się najeść dlatego wybiera łatwiejszą formę.
Najnowsze modele butelek wymagają od dziecka więcej pracy, dzięki temu nie zaburzają odruchu ssania, a poza tym są coraz bardziej zbliżone kształtem do piersi kobiety. Niektórzy producenci (Avent, Tommee Tippee) w smoczku wprowadzili specjalne płatki, które łudząco przypominają pierś kobiety, a dzięki wyprofilowanemu kształtowi smoczka pozwalają maluchowi na idealne przyssanie się. Niedawno w celach medycznych powstała butelka, która w krótkim czasie stała się hitem. Mowa o Mimijumi, która właściwie jest odwzorowaniem kobiecej piersi, nie tylko kształtu, ale także struktury, która w dotyku przypomina ludzkie ciało. W środowisku specjalistycznym jest nazywana butelką ostatniej szansy.
Większość dostępnych butelek na rynku posiada system antykolkowy, którego zadaniem jest to, aby dziecko nie połykało zbędnej ilości powietrza, co przyczynia się do powstawania nieprzyjemnych dolegliwości trawiennych, powodując bóle brzucha, nadmierną ilość gazów, zaparcia, a tym samym wzmożoną płaczliwość dziecka. System antykolkowy to najczęściej podwójny zaworek odprowadzający powietrze ze smoczka, albo specjalny system odpowietrzający. Warto zwrócić uwagę na to podczas wyboru butelki.
Inną ważną kwestią jest materiał z jakiej zostały wykonane elementy butelki. Istotne, aby nie był to materiał zawierający szkodliwe substancje, czy też wchodzący w reakcje z pokarmem, ścierający się podczas mycia. W późniejszym etapie niemowlęcym ważny będzie również kształt i ewentualne uchwyty dla dziecka, które pozwolą na samodzielne chwytanie i utrzymanie przez małe rączki. Kwestia wizualna, kolorystyczna, podział miarki, czy takie designerskie ułatwienia jak zmienianie się koloru butelki pod wpływem zbyt wysokiej temperatury pokarmu to już kwestia drugorzędna.
Jeśli zdecydujemy się na konkretny model butelki, warto zakupić na początek więcej niż jedną, bo maluch je co 3 godziny, więc powinniśmy zadbać o naszą wygodę. Później, jeśli okaże się, że jedynie czasami dokarmiamy dziecko butelką, to z pewnością wystarczy jedna sztuka. Oprócz butelek należy zakupić szczotkę i specjalny płyn, który dobrze rozpuszcza i czyści pozostałości po mleku. Ważne, aby szczotka nie posiadała gąbki, która jest trudna w utrzymaniu w higienie i często jest siedliskiem rozwoju bakterii.
